sobota, 27 lipca 2019

Udało sie?

Waga dzisiejsza: 59,8 kg
Jeeeej!!
Wczoraj napisałam, że postaram się dzisiaj nie zawalić. Ale jak to mówią "kobieta zmienną jest".
Zauważyłam, że przez ostatnie 8 dni jadłam mniej niż wynosi moje CPM (całkowita przemiana materii). Nie chcę spowalniać mojego metabolizmu do tego stopnia, iż jedząc tyle ile powinnam będę tyła. Z tego powodu postanowiłam, że będę robić tak:
- 7 dni "diety" gdzie jem poniżej 1500 kcal
- następnie 3 dni, w których jem 2000 kcal, oczywiście nadal jedząc zdrowe jedzenie i trzymając odpowiednie makro

Powody do takiej zmiany są takie:
- chcę wyrobić sobie trochę mięśni
- takie przerwy od niskiej kaloryczności zazwyczaj sprawiają, iż podkręca mi się metabolizm i później chudnę szybciej
- nie dostaję napadów jedzenia w których nadrabiam stracone kilogramy jedząc po 3000 kcal dziennie, lub więcej
- "odżywiam" w ten sposób mój organizm dostarczając mu więcej witamin, minerałów itp., co poprawia moje samopoczucie, stan moich włosów i paznokci

Wiem, że przez to waga może się zwiększyć, ale to normalne, gdyż będę miała więcej wody w organizmie. Nie przejmuję się tym. Tak jak już pisałam na samych początkach tego bloga, zdrowie jest dla mnie bardzo ważne i chcę je utrzymać w jak najlepszej kondycji.

Co do wyrabiania mięśni to zaczynam 30 dni ćwiczeń na brzuch z aplikacją. Oprócz tego codziennie będę jeszcze robić ćwiczenia na pośladki, a na nogi i ręce co 2-3 dni. Jakieś lekkie cardio też pewnie czasem wleci ;)
Wieczorem wstawię posta z podsumowaniem.
Do następnego :*


2 komentarze:

  1. Przy niskich bilansach bardzo metabolizm spowalnia :/ dlatego trzymam kciuki za Twój plan ��

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładny plan, trzymam kciuki!

    OdpowiedzUsuń