piątek, 12 lipca 2019

Moja historia/ przerwa od bloga

W zeszłym roku ważyłam prawie 70 kg. Przy mojej budowie ciała większość tkanki tłuszczowej odkładało się w brzuchu, ramionach i na karku. Nie raz byłam odrzucana przez ludzi tylko i wyłącznie ze względu na mój wygląd. No bo wiecie wszystkie dziewczyny w gimnazjum tak wyszczuplały, zszedł im trądzik, każda z idealnie płaskim brzuchem i perfekcyjnym makijażem.
I pojawiam się taka ja- po 2 wizytach w szpitalu o 7 kg grubsza, z pryszczami rozsianymi na całej twarzy, i brzuchem wystającym kilometr w przód.
Miałam dwie tzw.''przyjaciółki''. Obie w chyba najgorszym momencie mojego życia mnie wystawiły, no bo przecież wstyd się pokazywać obok takiego oblecha. Po pierwszym powrocie ze szpitala codziennie wieczorami płakałam. Byłam sama, z nadwagą i zakazem uprawiania sportu przez następny miesiąc.
Dopiero przy drugiej wizycie w szpitalu poznałam wartościową osobę, taką która nie patrzyła na mój wygląd, ale pokochała mnie za to że byłam sobą. Grubą brzydką osobą na zewnątrz, lecz dla niej piękną w środku. To właśnie ona dała mi motywację by codziennie wieczorami biegać, by się nie poddawać. Schudłam. Na początku 2019r. ważyłam 65 kg, dzisiaj ważę 60,5 kg.
Dzięki tej nadwadze zobaczyłam jak wiele ludzi jest fałszywych i patrzy tylko na wygląd. Na początku był to dla mnie duży szok, bo ja odkąd usłyszałam słowa mojej mamy w wieku 5 lat nigdy w ten sposób nikogo nie oceniłam. Słowa te brzmiały: ''Każdy wygląda inaczej, to że ktoś wygląda inaczej nie znaczy że jest brzydki. Każdy ma w sobie coś pięknego. Nigdy nie patrz na wygląd. Najpiękniejsze rzeczy zawsze znajdziesz w środku.''
Ilość przykrych słów które usłyszałam, gdy ważyłam więcej nie mieści się na palcach obu rąk.
Nie wiem czemu ludzie są tak okropnie głupi, by bez zastanowienia mówić drugiemu człowiekowi coś co może wpłynąć na całe jego dalsze życie, sposób myślenia i postrzegania własnej osoby.

Morał z tego taki, że brzydota kryje się nawet w najpiękniejszych gwiazdach, które świecą tylko i wyłącznie swoim narcyzmem, powierzchownością i głupotą:)

Znalezione obrazy dla zapytania fat to skinny cartoon

SPRAWY AKTUALNE
Dziś obudziłam się z okropnym bólem głowy, a gdy wstałam bardzo ciężko było mi utrzymać równowagę. Nie jestem przyzwyczajona do tak niskich bilansów jaki był wczoraj. Źle się czuję. 
Chciałabym jeść tak by nie czuć głodu, lecz przy tym odżywiać się zdrowo i uprawiać więcej sportu.
Powiedzmy że będzie to taki mały eksperyment bez ciągłego liczenia kalorii.Muszę zrobić sobie przerwę od bloga. Nie wiem na jak długo. Nie wiem czy dalej będę na nim pisać o bilansach. Na pewno będę dodawać jakieś niskokaloryczne przepisy, wpisy o książkach, serialach, może też nawet o sporcie? Zobaczymy.
Podczas mojej nieobecności i tak będę odwiedzać wasze blogi.
Mam nadzieję że mnie zrozumiecie.
Jesteście już piękni od środka, więc tak naprawdę 99% sukcesu za wami ;*
 Kocham was wszystkich i każdego z osobna<3
Znalezione obrazy dla zapytania i love you cartoon

czwartek, 11 lipca 2019

Przydatne aplikacje część 2








Na początku chciałam wam opowiedzieć o moim pierwszym dniu na diecie iu.
Gdyby pominąć zawroty głowy to czuję się całkiem dobrze. Nie jestem głodna o ile nie wchodzę do kuchni. Po prostu muszę ją omijać szerokim łukiem XD. A no i trzeba się jeszcze czymś zająć bo z nudów też często myśli się o jedzeniu.
BILANS:
Śniadanie: jabłko (75kcal)
Obiad: batat, jajko, surowy burak (325kcal)
Kolacja: shake proteinowy (335kcal)
RAZEM: 735kcal
Aktywność: 40min spaceru, 30min kręgli
Dzień 1 waga rano: 61kg

Teraz przejdźmy do aplikacji. Są to apki do nauki języków z których korzystam od dłuższego czasu.
Znalezione obrazy dla zapytania multisłówka aplikacja
                                        Multisłówka

Języki do nauki: angielski, niemiecki, rosyjski
Jest to aplikacja dzięki której pokochałam naukę z fiszek.
Jest 6 poziomów nauki A1, A2,B1,B2,C1,C2.
Znalezione obrazy dla zapytania multisłówka aplikacjaUczy się tylko wyrazów które się wcześniej zaznaczyło, że jeszcze ich nie umiemy.
Po za fiszkami są jeszcze memory, nauka ze zdjęć i quiz.
Jedynym minusem tej aplikacji jest dość ograniczona ilość słówek ( w angielskim 16tys., niemieckim 12tys., rosyjskim 6tys.)


--------------------------------------------------------------------------------------------------
                                                                                   Quizlet
Znalezione obrazy dla zapytania quizlet aplikacja
W tej aplikacji można uczyć się nie tylko języków ale także różnych pojęć i definicji.
Aplikacja polega na uczeniu się z zestawów fiszek, już zrobionych przez kogoś lub
stworzonych przez siebie. Na końcu nauki można
zrobić test, by sprawdzić swoją wiedzę z danej
partii materiału.


----------------------------------------------------------------------------------
Znalezione obrazy dla zapytania lingodeer aplikacja                                              LingoDeer

Można uczyć się 9 języków po angielsku lub języka angielskiego po polsku. Ja akurat uczę się na tej aplikacji koreańskiego.

Plusy: dobrze wytłumaczona gramatyka, ćwiczenia ze słuchu, pisania i uzupełniania luk, nauka słówek z obrazkami, historia podsumowująca dział.
Minusy: nie można wybrać poziomu zaawansowania, w języku polskim dostępny jest tylko kurs do nauki angielskiego.

---------------------------------------------------------------------------------

Znalezione obrazy dla zapytania drops aplikacja                             Drops

Plusy: duża ilość języków do wyboru, nauka słówek z obrazkami i lektorem głosowym, możliwość nauki alfabetu z danego kraju, możliwość wyboru stopnia zaawansowania nauki, różne kategorie słówek do wyboru
Minusy: aplikacja czasami się zacina(przynajmniej u mnie), można uczyć się bezpłatnie tylko 5 min dziennie

-----------------------------------------------------------
                                                                             

Znalezione obrazy dla zapytania wordable aplikacja                                                                             
                                              Wordable

Na tej aplikacji spędzam zdecydowanie najwięcej czasu, ponieważ zawiera ona wciągającą grę w której możemy uczyć się angielskich słówek. Można wybierać sobie zarówno kategorię słówek do nauki, jak i poziom zaawansowania;)



----------------------------------------------------------------------------------

Ok to już wszystkie aplikacje z których korzystam. Testowałam już naprawdę dużo apek tj. duolingo, wordbit itp. lecz z moją odpornością do nauki jakiegokolwiek języka (naprawdę ciężko mi się ich uczy) te aplikacje sprawdzają się najlepiej. Dodam tyle, że jestem bardziej słuchowcem niż wzrokowcem więc jedyne co jest dla mnie łatwe do opanowania to akcenty:(
Jeżeli macie jakieś sprawdzone aplikacje lub sposoby na naukę, dawajcie znać w komentarzach.

A teraz piosenka w której ostatnio się zakochałam<3
Ten post jest już za długi więc jutro dodam 2 inspiracje zamiast 1;*








środa, 10 lipca 2019

Dieta iu

Przez ostatnie 2 dni kompletnie nie pilnowałam tego co jem i ile jem. Wszystko przez, uwielbiany przez kobiety na całym świecie, okres. Z tego powodu się nie ważyłam i nie napisałam wczoraj nic na blogu. 
Aaaaaaale! postanowiłam przez 3 dni być na diecie IU czyli koreańskiej piosenkarki, modelki i aktorki. Co prawda dietę trochę zmodyfikuję, lecz suma kalorii i tak będzie mała.

Śniadanie: 1 jabłko, lub banan gdybym nie miała w domu jabłek😂

Obiad: 1 słodki ziemniak+ 1 jajko na twardo ( w razie gdybym nie miała słodkiego ziemniaka ugotuję 2 zwykłe)

Kolacja: Shake proteinowy, lub kubek mleka

Razem powinno wyjść między 430 a 530 kcal.



Jeżeli dam radę to przedłużę dietę do 4 lub 5 dni.
Przepraszam wszystkich za moją wczorajszą nieobecność. Mam pomysł by w jutrzejszym poście napisać 2 część aplikacji na telefon, lecz tym razem będą to apki do nauki języków. Dajcie znać czy bylibyście takim czymś zainteresowani;)

Dzisiejsza inspiracja- Kendall Jenner. Moim zdaniem ma ona najładniejszą sylwetkę ze wszystkich kobiet z rodzin Jenner i Kardashian:)



poniedziałek, 8 lipca 2019

#008

60,2 kg
Mam nadzieję, że już jutro będzie 5 z przodu, chociaż nie zdziwiłabym się gdyby było tyle samo na wadze co dzisiaj. Wszystko przez niezdrowy bilans. Niby jest 1500 kcal, ale nie chcę nawet myśleć o tym co dzisiaj zjadłam bo się rozpłaczę. Wybaczcie mi to. Obiecuję że się poprawię.
Z aktywności jest tylko 50 min spaceru.

Potrzebowałam dzisiaj przerwy od tego wszystkiego. Musiałam jakoś wyrzucić swoje myśli i emocje. Rysowałam chyba z 4h z czego tylko jeden rysunek mi się podoba, choć nawet go jeszcze nie skończyłam. Miałam przerwę w graniu na gitarze ( o ile 2 tygodnie można nazwać przerwą). Chciałabym do tego powrócić i móc cieszyć się każdym dźwiękiem wydobywającym się z tego instrumentu. To pozwala zagłuszyć chaos wszystkich złych myśli w mojej głowie.
Jutro spróbuję.

Dzisiejsza niezwykła osoba to blogerka i instagramerka rosyjskiego pochodzenia- Ekaterina Mironenko. Jest tak piękna, że gdy pierwszy raz ją zobaczyłam, nie mogłam oderwać wzroku od jej zdjęcia przez dobre 10 minut. Polecam zobaczyć jej instagrama- https://www.instagram.com/katyamiro/?hl=pl

A tutaj kilka przecudnych zdjęć:





P.S.
Pomysł na nazwę obserwatorów robaczki na początku wydawał mi się ok, lecz później pomyślałam że robaczki można łatwo zdeptać. Nazwałam więc was serduszka, bo serce to najsilniejszy mięsień w ciele człowieka który nie poddaje się przez całe życie <3

niedziela, 7 lipca 2019

#007

Na życzenie podaję przepis na owsiankę z jabłkiem i cynamonem;)

3 łyżki stołowe płatków owsianych (ja używam błyskawicznych lub górskich) wsypujemy do miski i zalewamy ugotowaną gorącą wodą, tak by było jej około 0,5 cm nad powierzchnią  płatków. Płatki wsiąkają wodę, a my w tym czasie kroimy połowę jabłka w drobną kostkę lub ścieramy na tarce i dodajemy do miski. Całość posypujemy cynamonem ( pół łyżeczki ) i mieszamy. Gotowe! ~owsianka ma około 160kcal

Dzisiaj byłam na obiedzie u dziadków. Było ciasto. Był też typowy tekst: no zjedz, bo ty taka chudzinka jesteś! Zjadłam. Ehh😑 Z tego powodu bilansu nie podam, wiem tylko tyle że zjadłam między 1600, a 1700 kcal. No cóż. Z rzeczy dobrych- waga mnie dzisiaj pocieszyła. 60,4kg. Jest tak blisko do tego żeby wkońcu pokazało się to piękne 5 z przodu.
Trochę poćwiczyłam, lecz dzisiaj mniej- 20min spaceru, 25min ćwiczeń wzmacniających.

Kiedyś widziałam takie coś na jakimś blogu i postanowiłam to zrobić także u mnie, a mianowicie dodawanie codziennie, przez tydzień, motywujących zdjęć jakiejś gwiazdy z piękną figurą. Dzisiaj jest to Rose z Blackpink, lecz obiecuję że nie będą to codziennie tylko azjatki 😂



Ślicznaaa <3