sobota, 3 sierpnia 2019

17/45

Hej wszystkim!
Przepraszam za moją nieobecność na blogu. Była ona spowodowana kłopotami rodzinnymi, przez co w tamtych dniach nie liczyłam kalorii. Dostałam też okres, więc boję się wejść na wagę. Na razie nie będę tego robić. Zważę się za tydzień.
Dzisiaj zjadłam 1500 kal- tak tak wiem że to dużo, ale przez to że od ostatnich 3 dni jadłam tyle ile chciałam, to dzisiaj i tak burczy mi w brzuchu.
Znalazłam sposób ( co prawda jeszcze nie testowany), na to jak jeść mniej. Przedstawmy to za pomocą równania:
Kuchnia+lodówka= dużo dobrego jedzenia
Brak kuchni+brak lodówki= brak jedzenia :)
A przynajmniej brak dużej ilości jedzenia. Tak więc od jutra większość czasu będę spędzać poza domem. Wezmę sobie worek z wodą w butelce, książkę jakby mi się nudziło i jakieś niskokaloryczne przekąski w pudełku np. marchewki. Do tego w czasie poza domem będę dużo spacerować  lub jeździć na rowerze, co też przyspieszy odchudzanie.
Czy to zadziała? Przekonamy się. Za tydzień stanę na wadze i wtedy się okaże.
W czwartek idę na film do kina. Postaram się tylko pić, albo zjem ale bardzo mało.

Wpadłam na pomysł aby przez tydzień w postach pisać jakiś cytat z książek które już czytałam. Ja sama bardzo lubię cytaty i często zachęcają mnie one do przeczytania jakiejś pozycji.

"- Dlaczego nie ma tu żadnego z was?
- Strażnicy nie mają nic do roboty w bibliotekach.
Och, co za błąd! Przecież biblioteki kryły mnóstwo pomysłów, a nowe pomysły
stanowiły najgroźniejszą, najbardziej niebezpieczną broń świata!"
                                                                  ~ Szklany Tron ( Sarah J. Maas)



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz