czwartek, 1 sierpnia 2019

Po co żyjemy?

Nie chcę być tylko kolejnym szarym człowiekiem stąpającym po tym świecie.
Nie będę nim.
Nie poddam się.
Nie po to istnieję.
Zawsze walczę do końca i zawsze będę walczyć.
Nawet jeżeli nie dobiegnę do celu, to się do niego doczołgam.
Każdy ma w sobie tą siłę by to osiągnąć, ale każdy musi ją sam znaleźć
 i sam nauczyć się z niej korzystać.
Bądźcie wojownikami.
Nie twórzcie kopii kogoś kogo podziwiacie.
Stwórzcie najlepszą wersję samego siebie, bo tylko wtedy będziecie idealni.
Jedyni w swoim rodzaju.
Niepokonani.



3 komentarze:

  1. Ostatnio doszłam do wniosku, że niekiedy warto być taką szarą jednostką, być "jak wszyscy", ale zawsze mieć ten pierwiastek siebie zawsze i wszędzie bez względu na wszystko. Jeszcze nad tym pracuje i kombinuje "szukam złotego środka", ale warto zawsze być sobą! Udawać kogoś kim się nie jest. Kopiować kogokolwiek. Trzymaj się

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każdy z nas ma w sobie tą szarość bo jako ludzie wszyscy jesteśmy do siebie w pewnych aspektach podobni. Chodziło mi raczej o to by nie tworzyć z siebie klona osoby, którą podziwiamy. Oczywiście tworzenie polega na kopiowaniu, ale trzeba mieć w tym umiar. Ja na przykład wolałabym być niższa, ale nie odetnę sobie z tego powodu nóg ( to tylko przykład, nie bierz tego na poważnie xd). Niektóre rzeczy trzeba w sobie zaakceptować i zobaczyć że one też są piękne chociaż inaczej. Chodzi o to by walczyć żeby stworzyć siebie (dodać unikatowy kolor do tej szarości), a nie kopiować w 100% inną osobę i być samą szarością ;)

      Usuń