środa, 31 lipca 2019

14/45

Rano miałam napad który trwał chyba z godzinę.
Po zobaczeniu tego filmiku powstrzymałam się od dalszego jedzenia, dzięki czemu bilans nie jest masakryczny, a teraz czuję ten wspaniały głód :)

Oczywiście bilans nie jest masakryczny porównując go do ostatnich dni. Bo nie ukrywajmy- szału nie ma.
Dzisiaj zaczęłam po raz drugi oglądać jedno z moich ulubionych anime " Himouto! Umaru- chan".
Polecam, polecam i jeszcze raz polecam. W skrócie jest ono o dziewczynie Umaru która w szkole i wśród znajomych jest idealna- piękna, wysportowana, ma najlepsze oceny, lecz gdy wraca do domu zamienia się w zupełne przeciwieństwo. Cały czas gra na konsoli, czyta komiksy, ogląda seriale, obżera się niezdrowym jedzeniem i pije mnóstwo Cocacoli. Mieszka z bratem, którego często wykorzystuje podstępami, by spełniał jej zachcianki. Może brzmieć to dziwnie, ale jest to świetna komedia, a całe anime ma zaledwie 12 odcinków (nie licząc odcinków specjalnych, ale ich nie trzeba oglądać).
Od razu mówię- nie mam zamiaru zamieniać się w Umaru, no chyba że na tą w szkole XD.

Czaaas naaa żenadeee!!!
Czyli przedstawmy bilans:
Śniadanie (dużo tego było więc wymienię od myślników):
- pieczywo chrupkie
- serek topiony
- 0,5 pomidora
- banan
- nektarynka
- 3 merci
- kefir
(637kcal)
Przekąska: coca cola (jak Umaru, ale nie miało tak być xd), paluch pszenny (439kcal)
Obiad: 2 ziemniaki, coś a'la bigos ale w większości była to kapusta (286kcal)
Kolacja: kawałek jabłka (48kcal)
RAZEM: 1410 kcal

Jutro najprawdopodobniej większość dnia spędzę w podróży i poza domem, więc nie będzie mnie tak ciągnęło do jedzenia.
Idę teraz jeszcze poćwiczyć- przynajmniej 20 min ( trzeba wyrobić kaloryfer😂)
Do jutra:*

Gif z Umaru idealnie pokazujący jej przemianę↓
                                   
Podobny obraz

2 komentarze:

  1. Uroczy jest ten gif. Może skuszę się na to anime. Powodzenia

    OdpowiedzUsuń
  2. Nigdy w życiu nie oglądałam żadnego anime, a już od dłuższego czasu przymierzam się do tego żeby jakieś zacząć. Muszę w końcu się do tego zabrać :) Trzymaj się :*

    OdpowiedzUsuń