piątek, 13 września 2019

-8-

Zjadłam dzisiaj 1500 kcal, a i tak idę spać głodna -_-. Waga wzrosła o 0.1 kg - nie przejmuję się tym, bo wiem że już niebawem okres. W tym miesiącu nie pozwolę sobie w tym czasie na przerwę od diety. Jutro zaplanowane 800 kcal.
Relacja z życia- dostałam się do chóru(jako sopran)!! Jestem mega szczęśliwa bo panuje w nim super atmosfera i godzina śpiewania minęła w mgnieniu oka:))
Ogólnie już niebawem mój plan będzie dość zawalony. Poniedziałek od 8 do 18, wtorek 8-18, środa 9-17.30, czwartek 8-18, piątek 8-17. Plus do tego nauka po szkole. To dobrze. Nie będę miała czasu się obżerać i wsumie ja chyba lubię taki tryb życia bo przy nim czuję że moje życie jest produktywne i go nie marnuję xD Dobra, dobra ja wiem że jestem nienormalna ( albo nietypowa jeżeli myśleć o tym w dobry sposób:p).
Mam do przeczytania lekturę król Edyp. Pierwsza strona nie zachęca:/. Może ktoś z was czytał? Byłabym wdzięczna za opinię bo nie wiem czy nie lepiej przesłuchać audiobooka.
Do jutra:***


3 komentarze:

  1. Gratulacje sopranistko :D
    Jak tak sobie czytam twojego bloga, to jakbym czytała o sobie w liceum. Też cały czas coś robiłam, codziennie jakieś zajęcia dodatkowe, a przy tym był czas na naukę, grę na pianinie, grę w Lola, czytanie książek i oglądanie anime...
    Co do bilansów to może lepiej sobie podnieś limity na czas okresu? Chyba lepiej zjeść te 1500 kcal, ale wartościowo (zbilansowane posiłki, owoce i warzywa) niż 2 dni utrzymać 800, a 3 dnia rzucić się na jedzenie i skończyć z bilansem 5000 kcal, bo czekolada, chipsy, pizza itp. To tak z doświadczenia mówię ;)
    A "Król Edyp" był jedną z lepszych szkolnych lektur. Nie był za długi, więc zasnęłam przy nim tylko 3 razy xD Słuchanie audiobooków zostaw sobie na cięższe lektury ;)(Od razu mówię, nie marnuj czasu na czytanie tak beznadziejnych lektur jak "Lalka" czy "Pan Tadeusz")

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też jak czytam o tobie to jakbym czytała o sobie z czasów szkolnych.
    A Edyp był jedyną lekturą, którą przeczytałam w liceum xd i przyznam, że niezłą.
    Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluję dostania się do chóru! :D Miałam Edypa jako lekturę w pierwszej liceum, ale trochę czasu już od tego minęło, więc szczerze mówiąc nie pamiętam czy mi się podobał xd Trzymaj się :*

    OdpowiedzUsuń