środa, 14 sierpnia 2019

Od nowa i wciąż od nowa

61,7 kg

Czy jestem przerażona?
TAK.
Jakiś czas temu było 2kg mniej. No trudno.
Dziś rano miał być trening. Jak zwykle matka natura miała swoje plany i postanowiła zafundować mi wielką ulewę (dziękuję:).
Tak więc 2h sprzątałam szafę, by się nie nudzić, a i tak nie sprzątnęłam jej w całości. Myślę że niebawem dokopię się do Narnii xD.
Z rzeczy nowych, kupiłam sobie plecak do szkoły z firmy Fjallraven Kanken i jest przecudny. Mimo tego, że wydaje się mały, to ma dużo miejsca i mieszczą się do niego wszystkie potrzebne rzeczy.
Do bycia typową "American girl" brakuje mi jeszcze tylko macbooka, lecz aktualnie nie stać mnie na taki wydatek ( może w przyszłości go kupię?).
Zaczęłam także oglądać razem z bratem serial "the walking dead". Póki co jest ok. Mój brat oczywiście jest zafascynowany no bo ZOMBIEEE ;D a ja się cieszę z tego, że spędzamy razem więcej czasu, nawet jeżeli ma to być tylko siedzenie przed ekranem.
Jutro planuję pobiegać z samego rana, chociaż niezbyt to lubię. Postaram się wyluzować i cieszyć chwilą. Gdzieś ostatnio widziałam taki cytat, by nie czekać do następnych wakacji, nowego roku itp., bo życie trzeba przeżyć, a nie przeczekać. Tak więc kierujmy się tą myślą!

BILANS:
Śniadanie: owsianka (394kcal)
Przekąska: śliwki, jogurt 7 zbóż (167kcal)
Obiad: ryż, sałatka warzywna, arbuz (606kcal)
Kolacja: banan, jabłko, serek wiejski, jogurt jagodowy (517kcal)
RAZEM: 1684 kcal
Aktywność: 1h spaceru, 15 min tańczenia, 15 min piłka nożna, 6km na rolkach

Bilans wyszedł taki wysoki, ponieważ przez ok. tydzień jadłam po 2500- 3000 kcal. Będę stopniowo obkurczać żołądek, by nie dostawać napadów.
Do jutra :*

4 komentarze:

  1. Powodzonka. Zapraszam do siebie:
    https://podroz-w-nieznany-swiat.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. The walking dead <3 Obejrzałam wszystkie odcinki, które dotychczas wyszły i teraz czekam na 10. sezon. Chociaż powiem szczerze, że te pierwsze sezony podobały mi się dużo bardziej niż późniejsze. Trzymaj się <3 :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Lepiej stopniowo obniżać kcal, popieram :) Cytat daje do myślenia.
    Trzymaj się! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. kalorii sporo, ale za to bardzo dużo aktywności!
    ja obecnie na netflixie oglądam "Dom z papieru" - bardzo fajny serial, polecam :) I "Pod kopułą" oraz "Sabrina"... No i gwódź programu - "Lucyfer"! :)

    OdpowiedzUsuń